5 czerwca, 2023 r., wczesnym rankiem, nawet punktualnie, klasy 3d i 2b wyruszyły w Tatry.
Najważniejsze miały być kart pracy, i to na każdy dzień! Jeszcze ważniejsza miała być pogoda! Upał wyczarowywałam już od miesiąca ;) Jednak ktoś miał większą moc ode mnie! Podejrzewam, że za kartami pracy stoi 3d, a za pogodą ktoś, kogo z nami nie było...
Po jeździe dłuższej niż planowaliśmy i korkach, których miało nie być, dotarliśmy pod bramę Doliny Kościeliskiej. Ruszyliśmy na spacer. Były przystanki na podziwianie pięknych widoków i niedźwiedzia, który spacerował skrajem lasu oraz słuchanie opowieści przewodnika. Próbowałam i ja od czasu do czasu powiedzieć dwa zdania.
Czasu było mało, pora późna, kolacja na stołach, więc kart pracy nie zdążyliśmy rozwiązać. Widziałam, że 3d było smutno z tego powodu. Mi zresztą też;) Ale - jeszcze zostały dwa dni...
Drugi dzień (06.06.2023 r.) przywitał nas piękną panoramą Tatr. Wjeżdżaliśmy na Kasprowy Wierch podziwiając z jednej strony piękno Tatr Wysokich, z drugiej nieco inny krajobraz Tatr Zachodnich. Za nami zostawało Podhale.
A na szczycie co? Deszcz! Od czasu do czasu chmury przeganiał wiatr i odsłaniał się alpejski krajobraz Tatr Wysokich.
I po kartach pracy!
Z Kasprowego Wierchu, w deszczu, w śniegu, zeszliśmy do Hali Gąsiennicowej. Część uczniów została w schronisku, a ponad 30 ruszyło nad Czarny Staw Gąsienicowy. Brawa należą się tym, którzy najbardziej jęczeli, ale doszli!!! (Panowie, wiecie o kim mówię?! ;))
Na koniec dnia czekała nas jeszcze kolejna przyjemność – Termy Chochołowskie i Krupówki.
Wieczorem baca ;) Wojtek , u którego gościliśmy stwierdził, ze trzeciego dnia pogody „tyz nie będzie” i plany należało zmienić!
Ruszyliśmy więc do Krakowa! Tam pogoda była, ale kart pracy nie było!!!
Dotarliśmy do Smoka Wawelskiego, na Wzgórze Wawelskie i na rynek. Późnym popołudniem wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu.
Opiekunom wycieczki: p.Edycie Skrzypiec, p.Stanisławie Wnuk, p.Agnieszce Przywarze, p. Andrzejowi Łukasikowi oraz uczniom klasy 3d mat- geo; 2b biol-chem i pozostałym, którzy z nami byli dziękuję za wspólnie spędzony czas, miłą atmosferę i wzorową dyscyplinę (tak, tak, opiekunom też;)
A. Cedro